2ColdMint

Jestem tak zmęczona i szczerze wkurzona na ludzi z pracy, że odechciewa mi się wszystkiego. Już się rozglądam za inną pracą, bo jednak cenię sobie moje zdrowie psychiczne, a skoro inni nie rozumieją, że szacunek działa w dwie strony, to trudno. Odpuściłam. Robię swoje i nic ponad to. Ostatnio z tego zmęczenia miałam znowu myśli, że rzucam pisanie.

Nowy rozdział "Obserwatora" już jest.
          Nadal jest problem z powiadomieniami?

Jakby cos, to zajechał nowy rozdział "Obserwatora". Podobno powiadomienia wróciły, ale  tak wolę dać znać.
          Poza tym myślę nad tłumaczeniem moich opowiadań na angielski, ale nie mam nikogo, kto by mi je potem sprawdził. Nie mam na co dzień opcji takiego dłuższego pisania po angielsku, a wolałabym się ze wstydu nie spalić, jakby tam wskoczył jakiś kwiatek. Miała mi to zrobić znajoma, ale czekam już ponad 3 tygodnie i doszłam do wniosku, że to nie ma sensu...
          Nie wiem, czy link się otworzy (jak coś to zostaje kopiowanie), ale wyobraźcie sobie takiego Toma Riddle'a. Chcielibyście, żebym kiedyś napisała taką komedyjkę?
          https://www.youtube.com/watch?v=Cr4Elovn-0s

Właśnie wskoczył nowy rozdział "Obserwatora" i prosi się o nielinczowanie autorki XDDDD

Nowy rozdział "Obserwatora" właśnie się pojawił. Bawcie się dobrze, bo może was zaskoczę :3

Nowy rozdział "Obserwatora" już jest, jeśli znowu ktoś nie dostał powiadomienia.
          Niedawno wrzuciłam też kolejny rozdział "Skarbu".
          Bawcie się dobrze^^

Wrzuciłam nowy rozdział "Obserwatora"^^ Bawcie się dobrze.

Jakie ja mam czasem głupie wizje... Kto pamięta taki stary serial "Sabrina, nastoletnia czarownica"? To teraz proszę sobie wyobrazić Toma Riddle'a na miejscu kota Salema XDDDD

Hello! Wróciłam i od razu wylądowałam na L4... Za to w pracy dzieje się cyrk, bo szefowa urządziła nagle masowe zwolnienie. Mnie to nie dotyczy (na razie), ale co będzie w przyszłości? Najwyżej przyjdzie mi szukać nowej pracy. Nie ja pierwsza i nie ostatnia. A co tam u was?

Miętkaaaaa wróciłam ale nie wiem na jak długo /⁠ᐠ⁠｡⁠ꞈ⁠｡⁠ᐟ⁠\